ŷ������

już niedługo obrona, zaliczenia za mną, więc w końcu wracam do czytania. Mam nadzieję, że w te wakacje choć trochę wróci mi zapał do książek. Zrobiłam już listę do biblioteki i niedługo się tam z nią wybiorę.


Jeśli chodzi o tę książkę to jestem dopiero na 85 stronie, więc cieżko jest mi się wypowiadać na jej temat. Na ten moment nie wciąga mnie jakoś niesamowicie. Nie bardzo wiedziałam o czym jest biorąc się za nią i dopiero niedawno ogarnęłam, że wątki romantyczne prawdopodobnie będą stanowić oś historii. Nie powiem, żebym była z tego zadowolona. Myślałam, że będzie to raczej fantasy, może nawet w stylu "Czasu żniw". Chyba się zawiodę, ale to akurat moja wina, a nie książki... Następnym razem poczytam opinie xd