To było ciekawe doświadczenie, księga III mnie zaskoczyła, nie spodziewałam się takiej zmiany grupy odbiorczej, do której Owidiusz kieruje swoje rady To było ciekawe doświadczenie, księga III mnie zaskoczyła, nie spodziewałam się takiej zmiany grupy odbiorczej, do której Owidiusz kieruje swoje rady :O ...more
Jest wątek kryminalny, jest realizm magiczny, są mozambickie wierzenia i portret postkolonialnego państwa, które po odzyskaniu niepodległości mierzy sJest wątek kryminalny, jest realizm magiczny, są mozambickie wierzenia i portret postkolonialnego państwa, które po odzyskaniu niepodległości mierzy się z problemami wewnętrznymi. Narratorem autor uczynił ducha, który błąka się z powodu pochówku niezgodnego z tamtejszym rytuałem i wchodzi do ciała inspektora, by powtórnie się narodzić. Nietuzinkowa i uwodząca...more
Portret Londynu lat 50., do którego przybywają tłumnie na zaproszenie rządu mieszkańcy skolonizowanych Wysp Karaibskich i wpadają po uszy w niespodziePortret Londynu lat 50., do którego przybywają tłumnie na zaproszenie rządu mieszkańcy skolonizowanych Wysp Karaibskich i wpadają po uszy w niespodziewanie wrogą im rzeczywistość. Tętniąca rytmem calypso, fragmentaryczna i dynamiczna, ciekawa w warstwie językowej....more
Rozczarowujący reportaż - ważny temat, a wykonanie jakby niechlujne, pełne chaosu, wyrywkowe, powierzchowne. Niepotrzebne dodatkowe udramatyzowanie hiRozczarowujący reportaż - ważny temat, a wykonanie jakby niechlujne, pełne chaosu, wyrywkowe, powierzchowne. Niepotrzebne dodatkowe udramatyzowanie historii samych w sobie już dramatycznych....more
Ciekawa forma, połączenie akademickiego, teoretycznego wywodu i narracji o własnym doświadczeniu. Bardzo erudycyjna, ale dla mnie koniec końców średniCiekawa forma, połączenie akademickiego, teoretycznego wywodu i narracji o własnym doświadczeniu. Bardzo erudycyjna, ale dla mnie koniec końców średnio przekonująca. Żonglowanie kolejnymi nazwiskami i cytatami, którymi książka jest wręcz przeładowana, mało konkluzji....more
Przejmująca próba zrozumienia ojca, wydestylowania Mireczka jako człowieka - nie alkoholika � z masy wspomnień, w których zadawał dużo cierpienia i niPrzejmująca próba zrozumienia ojca, wydestylowania Mireczka jako człowieka - nie alkoholika � z masy wspomnień, w których zadawał dużo cierpienia i nie wiadomo było, kiedy mówi on, kiedy wódka. Osobista historia, która prowadzi do rozważań na temat kultury picia i roli alkoholu w polskiej kulturze. Gęsta i przytłaczająca emocjonalnie, nieco męcząca przez zaburzenia w chronologii...more
Dużo w tej książce gniewu, który moim zdaniem sam w sobie jest zrozumiały i nie postrzegam go pejoratywnie, ale sprawia, że argumentacja autorki kulejDużo w tej książce gniewu, który moim zdaniem sam w sobie jest zrozumiały i nie postrzegam go pejoratywnie, ale sprawia, że argumentacja autorki kuleje. Wiele rzeczy przyjmuje jako oczywiste, mimo że wcale takie nie są. I nie mam w sobie zgody na to, żeby wszystkie wątpliwości/stawianie pytań/niezgodę z danym stanowiskiem transaktywistów nazywać transfobią i automatycznie ucinać dyskusję, a tutaj dzieje się tak niejednokrotnie. Szanuję Maję Heban i jej doświadczenie, któremu absolutnie nie umniejszam, tak jak doświadczeniu innych osób transpłciowych, nie twierdzę, że książka nie ma żadnej wartości, ale jestem mocno rozczarowana jej retoryką....more
Loading...
